Przez długi czas lekarze i eksperci od skóry uważali, że najlepszym sposobem leczenia zmarszczek, przebarwień i powierzchownych blizn jest zabieg peelingu. Tymczasem prawda jest taka, że usunięcie martwych komórek to dopiero pierwszy krok w procesie odnowy skóry. Namnażanie się nowych komórek na powierzchni skóry podlega określonemu rytmowi biologicznemu. Pod wpływem działania silnych kwasów lub metod dermabrazji desmosomy uwalniają młode komórki skóry, które z kolei wydostają się na powierzchnię w znacznie szybszym tempie niż zwykle. Jednak w tym przypadku oddziaływujemy bardziej na stan blizn powierzchniowych niż na normalizację i regenerację komórek skóry. Dzisiaj w praktyce leczenia skóry musimy działać zgodnie z koncepcją: usunąć, odbudować, chronić i wspierać.
SYSTEMY OCZYSZCZANIA
Wprawdzie mogę porównywać różne systemy do usuwania martwego naskórka, ale efekty zabiegu, które zostaną omówione najbardziej przypominają działanie lasera CO2. Jednak bez występowania przeciwwskazań i ewentualnego ryzyka powstania pigmentacji często towarzyszącej zabiegom chirurgii laserowej. Dlatego też nazwałem tę metodę płynnym laserem i uważam, że jest ona wspaniała i łączy w sobie podwójne działanie usuwania i odnowy skóry dzięki wysokiej zawartości witaminy A.
LECZENIE
W dniu zabiegu “płynnego lasera” na skórę nakłada się naturalna emulsja powierzchniowo oczyszczający, najlepiej ziołowy, o niskim poziomie pH. W tym celu często stosuje się ekstrakty z kory dębu białego, jukki i innych rodzajów saponin. Następnie na skórę pacjenta nakładana jest gęsta maska, która może zawierać alfa-hydroksykwasy (AHA) o słabym działaniu i niskim pH. Maskę nakłada się na twarz, szyję i dekolt. Zaleca się stosowanie w tym celu tamponu chirurgicznego. Tampony pozwalają serum AHA wniknąć w głąb zmarszczek lepiej niż pędzle i wyglądają bardziej profesjonalnie. Serum nie powinno być oparte wyłącznie na kwasie glikolowym, ze względu na jego niską masę cząsteczkową i tendencję do nierównomiernego rozprowadzania się na skórze, co może powodować podrażnienia.
Należy zachować ostrożność podczas nakładania preparatu w okolicach nosa, ust i oczu. Połączenie kwasu mlekowego z kwasem glikolowym i jabłkowym poprawia jakość serum. Niewielka ilość kwasu cytrynowego przyczynia się do zatrzymania wilgoci w skórze, ponieważ kwasy AHA są z natury higroskopijne i znane są ze swoich właściwości pochłaniania wilgoci ze skóry. Poziom pH tego typu serum nie powinien przekraczać 3,02. Jeśli pH jest wyższe alfa-hydroksykwasy zamienią się w sole organiczne i efekt będzie niewystarczający.
Po nałożeniu serum na całą powierzchnię twarzy, szyi i dekoltu należy przykryć te obszary skóry chusteczką na 10 minut.
Po 10 minutach serum należy całkowicie zmyć ze skóry i osuszyć. Kolejnym krokiem jest delikatny masaż “płynnym laserem” (emulsją zawierającą retinoidy) obszarów poddanych działaniu serum. Pacjent może odczuwać lekkie mrowienie i swędzenie w tych obszarach. Jest to normalne i oznacza, że zakończenia nerwowe reagują, a martwe komórki powoli się złuszczają.
Jeśli pacjent jest poddawany zabiegowi w słoneczny dzień zaleca się stosowanie nietłustego, transdermalnego kremu przeciwsłonecznego z filtrem SPF 30. Chociaż zabieg “płynnym laserem” jest bezpieczny, to jednak aktywuje procesy zachodzące w skórze, a wzrost aktywności komórek może sprzyjać powstawaniu plam pigmentacyjnych podczas długotrwałej ekspozycji na słońce.
Pacjent zabiera do domu opakowanie emulsji z retinoidami i codziennie ostrożnie nakłada ją wieczorem na skórę. Przez pierwsze dwa dni nie będą zauważalne większe zmiany na skórze, w tym złuszczanie. Należy jednak ostrzec pacjenta, że skóra stanie się ciemniejsza i nabierze żółtawego odcienia. Tkanki wokół oczu i ust będą nagle wydawać się dużo bardziej pomarszczone i postarzałe.
W tym momencie stare, martwe komórki i zanieczyszczenia złuszczają się z warstwy rogowej naskórka. Każda martwa i sucha materia o charakterze białkowym ciemnieje i wygląda na pomarszczoną. Oznacza to, że leczenie przebiega prawidłowo, ale jeśli nie ostrzeżemy pacjenta, może się on przestraszyć, a nawet wpaść w panikę. Zauważyłem, że wielu ludzi i tak wpada w panikę, nawet po wytłumaczeniu wszelkich aspektów. W takich przypadkach kosmetolog powinien nadzorować pacjenta przez cały czas trwania leczenia.
Zwykle w 7-10 dniu codziennego wieczornego stosowania “płynnego lasera” spod starej skóry, która złuszcza się pod prysznicem lub podczas oczyszczania – wyłania się nowa, młoda, różowa i jędrna skóra.
Jednocześnie zaobserwowano, że im starszy jest pacjent, tym szybciej pojawiają się efekty. U jednej z moich 30-letnich pacjentek leczenie trwało 17 dni. Kiedy rozpoczęła leczenie miała tylko kilka drobnych zmarszczek na twarzy i nierównomierny koloryt cery. Dziesiątego dnia wyglądała na 60-latkę, a jej wściekły mąż zadzwonił do mnie w panice. Uspokoiłem go i obiecałem, że porozmawiam z lekarzem przeprowadzającym leczenie (ekspertem z naszego niemieckiego zespołu badawczego). Około tygodnia później kobieta była poddała ostatniej serii zabiegów, a jej skóra wyglądała jak u porcelanowej lalki! Kilka tygodni później otrzymałam w prezencie od jej wdzięcznego męża piękny porcelanowy wazon!
KOŃCOWY ETAP LECZENIA
Nie ma znaczenia ile martwego naskórka złuszczyło się u pacjenta podczas pielęgnacji domowej, nadal będzie miał mnóstwo praktycznie niewidocznych martwych komórek skóry, zanieczyszczeń i toksyn. Gdy większość martwych struktur komórkowych zostanie usunięta z powierzchni skóry, zalecany jest ostatni etap zabiegu w gabinecie kosmetologa. Dokonuje się go za pomocą enzymów. Enzymy ze swej natury są biologicznymi katalizatorami i aktywują wiele funkcji w ludzkiej skórze i w całym organizmie. Generalnie enzymy regulują aktywność molekularną w organizmie. Bez nich nie moglibyśmy żyć. Bez enzymów bylibyśmy poruszających się chaotycznie pozbawioną kształtu masą atomów.
Pierwszym krokiem jest przywrócenie naturalnej warstwy nawilżenia skóry o odpowiednim poziomie pH. Można to osiągnąć poprzez nałożenie na skórę pacjenta płynu w sprayu na bazie ziół, który stymuluje naturalne wydzielanie potu. Następnie należy utrwalić nawilżenie skóry za pomocą emulsji na bazie oleju o wysokiej zawartości tokoferolu i witaminy E. Oleje w składzie emulsji są specjalnie frakcjonowane i połączone z wodą. Frakcjonowany olej z witaminą E przez kilka godzin zatrzymuje wilgoć w skórze.
Ostatecznie, skóra powinna otrzymywać wystarczającą ilość składników odżywczych. Dzięki temu nowe komórki dłużej zachowają prawidłowe funkcjonowanie, a skóra będzie wyglądać młodziej. I dlatego po raz kolejny sięgamy po transdermalne preparaty kosmeceutyczne.
Istnieje nieskończona ilość wariantów stosowania kremów transdermalnych. Medycyna i postępowa kosmetologia na całym świecie nie akceptują już klasycznego podziału skóry na suchą, tłustą i normalną. Nawet znane typy skóry według Fitzpatricka, służące do diagnozy uszkodzeń skóry spowodowanych promieniowaniem UV, nie są już stosowane przez współczesnych dermatologów w USA i Europie.
Organizm ludzki przystosowuje się do zmieniającego się klimatu i środowiska. W trzecim tysiącleciu będziemy liczyć setki typów skóry. Osobiście, przy wyborze odpowiedniego leczenia zawsze kierowałem się pojęciem “stanu skóry”, a nie “typów”.